Ferie w Przysieku

Z okazji ferii zimowych Grudziądzkie Centrum Caritas zorganizowało wyjazd dla wolontariuszy Szkolnych Kół Caritas z Grudziądza. Trzydniowy wypoczynek spędziliśmy w Centrum Wolontariatu Caritas Diecezji Toruńskiej w Przysieku. Brak śniegu zupełnie nam nie przeszkadzał - spędziliśmy czas miło, przyjemnie i ze smutkiem opuściliśmy ośrodek.

Tym razem przede wszystkim postawiliśmy na integrację. Było dużo zabaw, tańców i konkursów z nagrodami. Najstarsi wolontariusze nauczyli wszystkich tańca belgijskiego oraz kroków do utworów takich jak Chocolate oraz popularnego w latach 70 Daddy Cool. Kroki były bardzo proste, więc bardzo szybko wszyscy je opanowali.

W celu uatrakcyjnienia ferii wybraliśmy się do pobliskiego Torunia, gdzie zwiedziliśmy wystawy Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Jest to jedno z najciekawszych muzeów, ponieważ w przeciwieństwie do tradycyjnych, wszystkie obiekty można dotknąć oraz wprawić w ruch, co pozwala na doświadczanie i poznawanie świata. Udało nam się również zwiedzić przepiękną, gotycką Starówkę.

Bardzo podobał nam się ten wypoczynek i chętnie za rok również przyjedziemy do Przysieka.

Sprawozdanie z wycieczki do Przysieka

Dnia 30 stycznia wyruszyliśmy na trzydniowy wypoczynek do Przysieka.
W dniu wyjazdu wszyscy zebraliśmy się o godzinie 9:30 nad Wisłą przed pomnikiem Flisaka. Podróż odbyła się spokojnie. Na miejsce dojechaliśmy około 11:00. Pani przydzieliła nam pokoje. Mieliśmy czas na rozpakowanie. Obiad był bardzo pyszny. Po posiłku były zajęcia zapoznawcze i uczyliśmy się różnych tańców. Było zabawnie. Następnie mieliśmy czas wolny i mogliśmy porozmawiać z innymi dziećmi w pokojach. Kolacja zaczęła się o 18:00.Później panie zorganizowały nam dyskotekę do godziny 21:30.Następnego dnia pobudka była bardzo wcześnie. Zebraliśmy się na poranną modlitwę i następnie poszliśmy na śniadanie. Po śniadaniu wybraliśmy się do Młyna Wiedzy w Toruniu. Spędziliśmy tam około 3 godzin. W tamtym miejscu znajdowało się pięć pięter i na każdym było coś innego. Było tam piętro poświęcone wodzie, światłu, człowiekowi, maszynom oraz powietrzu. Po zwiedzaniu postanowiliśmy coś zjeść na Rynku w Toruniu. Gdy wróciliśmy do ośrodka od razu szliśmy na obiadokolację. Pod koniec dnia odbyła się Msza Święta. Ostatni dzień był bardzo pracowity, ponieważ sprzątaliśmy i pakowaliśmy swoje rzeczy do walizek. Zdążyliśmy jeszcze zjeść obiad i zrobić pożegnalne zdjęcie.
Poznałam wiele miłych osób i mam nadzieję ,że za rok znowu się z nimi spotkam.

Laura Górska kl.VI D